Aktualności

 

Zbigniew Zieliński pochodził z rodziny szlacheckiej herbu Jelita. Był synek Tadeusza i Heleny z domu Wątroba. Ukończył Szkołę Powszechną im. Stanisława Konarskiego i Gimnazjum im. Augusta Witkowskiego w Jarosławiu. Gdy wybuchła II wojna światowa Zbigniew miał zaledwie 16 lat. Zgłosił się jednak na ochotnika do wojska i otrzymał przydział do 24 pułku artylerii lekkiej, w którym służył również jego ojciec kpt. Tadeusz Zieliński. Walczył nad Dunajcem, a w czasie powrotu do Lwowa został ranny. 19 września w rejonie Tarnopola trafił do niewoli sowieckiej, gdzie po raz ostatni spotkał ojca. Za nową ojca uciekł z niewoli i przez Lwów powrócił do Jarosławia. Tu przyszło zmierzyć się z trudnym okresem jego życia, gdyż końcem sierpnia 1939 roku zmarła jego matka. Jako bardzo młody człowiek, podjął pracę jako kierowca w niemieckiej firmie Scheidt, budującej drogi w rejonie Jarosławia. W 1940 roku podjął naukę w Liceum Budowlanym. Dwa lata później uzyskał duplom technika budowlanego. Równolegle w latach 1941-43 uczęszczał na tajne kursy humanistyczne, które zakończył uzyskaniem świadectwa dojrzałości. Po ukończeniu Liceum Budowlanego rozpoczął pracę w biurze Kolei Wschodniej.

 

Od 1941 roku Zbigniew Zieliński prowadził działalność konspiracyjną w Związku Walki Zbrojnej, a od 1942 roku w Armii Krajowej pod pseudonimem „Olszyna”. Był bliskim podkomendnym płk. Wojciecha Szczepańskiego, ojca Małgorzaty Wajdy, nowej członkini Rady Fundacji. W 1943 roku ukończył konspiracyjną szkołę podchorążych. Został ranny podczas obrony Wiązownicy, gdy wioskę podpalili nacjonaliści ukraińscy. Trafił do klasztoru ss. Niepokalanek. Został odznaczony Krzyżem Walecznych oraz Srebrnym Krzyżem Zasługi z mieczami. By uniknąć prześladowań ze strony Urzędu Bezpieczeństwa opuścił Jarosław i skrył się wujostwa Kiesielewskich w Wierzycach w powiecie gnieźnieńskim.

W powiecie 1945 rozpoczął studia na Wydziale Komunikacji AGH w Krakowie. Dyplom inżyniera mechanika, magistra nauk technicznych uzyskał w 1950 r. W czasie studiów podejmował dorywcze prace, jako syn oficera zamordowanego w Katyniu, nie mógł liczyć na zatrudnienie. Po ukończeniu studiów rozpoczął pracę jako asystent w Katedrze Wytrzymałości Materiałów na Wydziale Metalurgicznym. W 1954 roku podjął dodatkową pracę w Instytucie Odlewnictwa w Krakowie jako kierownik Pracowni Wytrzymałości Materiałów,, gdzie prowadził badania nad problemem właściwości mechanicznych żeliwa w odlewach konstrukcyjnych. Jej wyniki zawarł w swojej pracy doktorskiej na Wydziale Mechanizacji Górnictwa i Hutnictwa AGH. W !962 roku został powołany przez Ministra Przemysłu Ciężkiego na samodzielnego pracownika naukowo-badawczego. W 1966 roku uzyskał stopień docenta habilitowanego na Politechnice Krakowskiej.

 

W 1969 roku wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie pracował i doskonalił język angielski. Stamtąd wyjechał do Republiki Południowej Afryki, gdzie pracował jako kierownik laboratorium w kopalni diamentów. Po przejściu na emeryturę wrócił do Wielkiej Brytanii, gdzie pracował jako asystent maklera. Z Anglii wyjechał do Kanady. W 1987 roku powrócił do Polski, by uregulować sprawy majątkowe. Wówczas zapoznał się z sytuacją młodych ludzi i zdecydował się na założenie w 1992 roku Fundacji i przekazanie części swoich oszczędności na pomoc dla zdolnej młodzieży.

W 1994 roku powrócił z Kanady do Polski na stałe. Kupił mieszkanie w Krakowie, posiadał także majątek po rodzicach w Jarosławiu. Na działce lokalizowany był CPN, z którego firma wypłacała siostrze Zbigniewa Zielińskiego dzierżawę w wysokości ceny kostki margaryny. Po zmianie ustrojowej ceny te uległy zmianie i z dzierżawy można było uzyskać wymierny dochód. To pozwoliło mu na zainwestowanie w bazę, a potem odkupienie stacji paliw. Zbigniew Zieliński założył działalność gospodarczą i rozpoczął podróżowanie pomiędzy Krakowem a Jarosławiem.

Pasją Zbigniewa Zielińskiego było pływanie łodzią motorową oraz żaglówką. W czasie studiów ukończył także kurs szybowcowy i uzyskał kategorie A i B. uzyskał także dyplom jachtowego sternika śródlądowego i morskiego. Pływał jachtem po jeziorach mazurskich i po Bałtyku jachtem, który zbudował wraz ze stryjem Bronisławem. Kolejna jego pasja były podróże. Samochodem zwiedzał RPA, a później Kanadę i niezamieszkałe tereny Alaski.

 

Mając 80 lat ukończył kurs komputerowy i dwa miesiące przed śmiercią zakupił sobie komputer z internetem, z którego w pełni korzystał.

W ostatnich latach życia odwiedził miejsce zamordowania jego ojca – Katyń. Cmentarz Katyński odwiedził także w tajemnicy miesiąc przed śmiercią.

Zbigniew Zieliński zmarł nagle w Krakowie 16 maja 2003 roku, w czasie podróży z całodobowego pobytu w Jarosławiu. Zgodnie z jego wolą jego prochy spoczęły w rodzinnym grobowcu na Starym Cmentarzu w Jarosławiu 31 maja 2003.

Rok przed śmiercią Zbigniew Zieliński sporządził testament, w którym cały majątek rodziców oraz swoje dorobek swego życia, w tym czynną stację paliw płynnych przekazał na rzecz Fundacji.

 

Na skwerze została zlokalizowana tablica pamiątkowa. Można obejrzeć zdjęcia i przeczytać na niej życiorysy członków Rodziny Zielińskich. Jej odsłonięcia dokonał Honorowy Przewodniczący Rady Fundacji Stanisław Kiełbowicz oraz obecny Przewodniczący Jarosław Pagacz wraz prof. Bronisławem Barchańskim i prof. Anną Siwik z AGH.

Prezes Fundacji Marek Puzio planuje co roku z okazji urodzin Fundatora organizować tu piknik.

Oficjalne otwarcie skweru poprzedzone było posiedzeniem Rady Fundacji, która zakończyła swoją czteroletnią kadencję. Odbyło się udzielenie absolutorium zarządowi. Jego prezesem na kolejna kadencję został ponownie Marek Puzio. Członkami zarządu: Elżbieta Magryś i Wiesław Kiełbowicz. Skład Rady Fundacji został w większości ten sam. A tworzą ją: przewodniczący Jarosław Pagacz, prof. Bronisław Barchański i prof. Anna Siwik z AGH w Krakowie oraz Kazimierz Hołyszko, Mieczysław Kraus, Edyta Wlazło oraz honorowy członek rady ks. prałat Marian Bocho. Funkcję Honorowego Przewodniczącego Rady Fundacji pełni Stanisław Kiełbowicz. W skład rady weszła Małgorzata Wajda, która zastąpiła Marię Gliniak.